www.stacjababilon.fora.pl

Bercik

Co myślicie o nawijce w naszym utworze? Jeszcze nie było okazji do usłyszenia, ale w sobotę i poniedziałek będzie można Smile

Czy powinniśmy robić więcej takich utworów czy raczej skończyć z tym?
Chodzi mi o utwór "Miłość i Pokój".

Moim skromnym zdaniem jest to ciekawe ubogacenie utworów. Nie mówie, że od razu w każdym, ale czemu nie?

endrju

Zalezy w jakim kierunku chcemy sie rozwijac.. zalozenie jest takie ze gramy bujajace reggae.. czyli raczej nawijka jest tu elementem śladowym

Bercik

Podaj mi jeden nasz bujający utwór. Razz

endrju

Nie czaisz bazy o co mi chodzi. Twoja strata <:

Bercik

Wiem o co Ci chodzi Razz

GrigorCoMaWigor

Robert, Ty się nie kłóć, bo przy Twoim thrash-metalowym waleniu po garach to nawet fotel bujany by sie nie bujał!

Very Happy

Bercik

Mam gdzieś szkółkę trash metalową. Pokażę Ci. Ja tak nie gram Razz

Jak już to mogę to porównać co najwyżej do lekkiego rocka Razz

Drabu

Graj tak jak Mościcki na próbie Very Happy

wtedy będzie bujająco !!!

Bercik

Ale przecież nie tylko ode mnie zależy bujanie. Jak ja będę grał z feelingiem, a reszta nie to nic tutaj nie zdziałam.

Drabu

Od perkusji sie zaczyna,zarazisz ich Smile

Tylko pytanie jest takie,czy potrafisz? Razz

Bercik

Dzisiaj Wam pokażę! Very Happy

Drabu

No i o to chodziło !!!!!!!!!!!!! Very Happy

<spoko>

zaszportana

Co do pytania, które zadał Robert: Myślę, że to zależy przede wszystkim od autora piosenki.

Bercik

U nas nie ma kogoś takiego jak autor piosenki. Autor wymyśla wszystko po kolei od linii melodycznej wokalu, aż po perkusję. Teoretycznie można powiedzieć, że autorem piosenek jest Wlaziu, bo wymyśla linie wokalu, czasami teksty, ale tak na prawdę to każdy jest twórcą piosenki, bo każdy wnosi coś od siebie.

GrigorCoMaWigor

Dominika, chodziło Ci o to, kto nawija, tak?